piątek, 17 listopada 2017

"Lilka i spółka" oraz "Lilka i wielka afera" - Magdalena Witkiewicz




Tytuł: Lilka i spółka; Lilka i wielka afera
Autor: Magdalena Witkiewicz
Ilustracje: Joanna Zagner-Kołat
Wydawnictwo: Od deski do deski
Data wydania: 25 października 2017
Liczba stron: 216 | 245


     Nigdy bym nie przypuszczała, że moja prawdziwa przygoda z twórczością znanej polskiej pisarki Magdaleny Witkiewicz rozpocznie się od książek skierowanych do dzieci. Na swojej półce mam już dwie powieści, które wyszły spod pióra autorki, jednak to właśnie przygody Lilki przeczytałam w pierwszej kolejności. Czasami człowiek zaskakuje sam siebie!


     Kiedy zbliżają się wakacje, a rodzice się okropnie zapracowani, jedno jest pewne - dzieciaki spędzają wakacje u ciotek! Lilka wraz ze starszą siostrą Wiki i młodszym braciszkiem Matewką mają ten uroczy czas spędzić u różnych ciotek. Na ich nieszczęście jedną z nich jest Jadźka. Wiedźma z
pypciem na nosie. Kobieta, która sztywno trzyma się zasad, daje syrop z cebuli i pokrzywy, no i oczywiście ciągle sprząta. Lilka wraz ze swoimi współtowarzyszami będzie robić wszystko, by się uwolnić. Uwierzcie - wszystko!

     Lilka razem z rodzeństwem ma jeszcze okazję spędzić wakacje u ciotki Franki. Czas spędzony u niej wydaje się być rajem dla każdego - codzienne kąpiele w jeziorze, pyszne posiłki, gry w ulubione planszówki, ogrom bajek i świetnych rozmów. Generalnie ciotka Franka i "mogę wszystko". Te wakacje mają być jednak dodatkowo wyjątkowe, gdyż ulubiona ciotka jest zakochana w pewnym Johnie. W te wakacje afera będzie gonić aferę! Na światło dzienne wyjdą też pewne sprawy detektywistyczne, które mocno wciągną naszych bohaterów i nie tylko.

     Przyznaję, że zaskoczyła mnie obszerność obu książeczek, a co najciekawsze, na przyszły rok planowana jest premiera trzeciej części przygód rezolutnej Lilki! Szybko jednak dało się zauważyć, że praktycznie każdą stronę zdobią czarno białe ilustracje, wykonane przez Joannę Zagner - Kołat, które umilają czas młodym czytelnikom. Książeczki czytałam mojej córeczce, która ma dopiero dwa latka. Pomimo tego co jakiś czas pytała "a co to", "a czemu" i co mnie najbardziej zaskoczyło, z uwagą słuchała moich odpowiedzi. Może nie są to książki skierowane do aż tak małych dzieci, ale i one chętnie słuchają, gdy rodzice wieczorami czytają przygody Lilki do snu.

     Chciałabym Wam napisać przedział wiekowy, dla jakiego te książki są skierowane, jednak po
dłuższym zastanowieniu tego nie zrobię. Dlaczego? Ponieważ jak już wspomniałam moja dwuletnia córeczka z zainteresowaniem słuchała tych opowieści. Ja, będąc dorosłą osobą fantastycznie spędziłam przy niej czas i na moment znów poczułam się jak ośmioletnia dziewczynka, która może wszystko - wystarczy odrobina wyobraźni i zawzięcia. Jestem pewna, że niesamowitą przygodę z tymi historiami przeżyją dzieci, które już same czytają. Zabawa jest gwarantowana, ale nie tylko! Jak już wielokrotnie wspominałam, lubię polecać przede wszystkim te książeczki dziecięce, które są mądre! Tak jest właśnie w tym przypadku. Magdalena Witkiewicz pokazuje, jak fantastyczna jest wyobraźnia dziecka. Ile potrafi mieć pomysłów i jak fajnie je rozwiązywać. Analizuje również różne powiedzenia i anegdoty, w prosty sposób wyjaśnia znaczenie trudnych słów i związków frazeologicznych, z którymi często problemy mają również dorośli.

     Podczas czytania tych książeczek zastanawiałam się również, koło jakich książek chętnie bym je postawiła i wybór okazał się dużo bardziej prosty, niż mogłabym przypuszczać na początku. Jeśli lubicie Dzieci z Bullerbyn, to przygody Lilki będą dla Was idealne! Dodatkowo warto zwrócić uwagę na to, że nie są one skierowane tylko do dziewczynek, ale i do chłopców, chociażby za sprawą małego Matewki, wątków kryminalistycznych, czy detektywistycznych zagadek. Polecam gorąco! Ja z całą pewnością będę oczekiwać trzeciej części.


P.S. I ta przepiękna przesyłka!






KLIKNIJ I ZOBACZ ILE PIÓR PRZYZNAJĘ TEJ KSIĄŻCE





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drodzy Czytelnicy!
Jest mi niezmiernie miło, że trafiliście na mojego bloga. Będzie mi jeszcze milej jeśli pozostawicie po sobie ślad w postaci komentarza. Dzięki temu wiem, co Wam się podoba i jaka jest Wasza opinia na dany temat. Pozostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę!
Pozdrawiam,
Daria

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...