Tytuł: Droga do Nobla
Seria: Czytam sobie (poziom 3; fakty)
Autor: Ewa Nowak
Ilustracje: Nika Jaworowska - Duchlińska
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: wrzesień 2017
Liczba stron: 80
Zamawiając tę książeczkę miałam niewielkie obawy. Zastanawiałam się jak długo historia Marii Skłodowskiej - Curie będzie musiała poczekać na moją córeczkę, by ta mogła choć odrobinę ją zrozumieć. Czy moje obawy były słuszne? Co znalazłam w tej publikacji?
Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to brak kolorowych ilustracji, które były chociażby w omawianej rano książeczce z tej samej serii Baba Jaga w Ameryce. Na początku mój uśmiech zdecydowanie się zmniejszył, jednak pomyślałam, że to wcale nie musi oznaczać, że książeczka straciła na wartości. Rysunków autorstwa Niki Jaworowskiej - Duchlińskiej nie ma dużo. A to dlatego, że w poziomie trzecim jest znacznie więcej tekstu! Te książeczki z całą pewnością skierowane są do dzieci, które przede wszystkim biegle czytają, chyba, że czytać będą opiekunowie. W tym przypadku jednak nie wiem, czy malutkie dzieci będą zadowolone. Dlaczego?
Droga do Nobla to historia Marii Skłodowskiej - Curie i jej cała droga do osiągnięcia sławy. Od samego początku, kiedy jeszcze mieszkała w Polsce, aż do ostatnich jej dni. Można powiedzieć, że to skrócona biografia napisana jak najprościej dla najmłodszych czytelników. Pomimo tego jest to tekst trudny, który z całą pewnością nie każdego zainteresuje, a szkoda! W opowieści znajdziemy dużo trudnych i ciężkich słów, jak to w chemii i fizyce bywa. Ewa Nowak przybliża młodym czytelnikom drogę Marii i Piotra do odkrycia Polonu i Radu. Wyjaśnia skąd wzięła się nazwa tego pierwszego. Bardzo spodobało mi się przedstawienie wizerunku Marii. Młoda dziewczyna, która praktycznie od zawsze miała świadomość, że chce się uczyć, by coś w życiu osiągnąć. Nigdy się nie poddała, choć było jej bardzo ciężko! Wszystko co osiągnęła zawdzięcza tylko i wyłącznie ciężkiej pracy. Autorka pokazuje, że warto walczyć o własne marzenia i je spełniać, gdyż to właśnie sprawie, że człowiek jest szczęśliwy. Nie góra pieniędzy, telefony, komputery. Miłość i spełnienie marzeń z całą pewnością potrafią wynagrodzić brak dóbr materialnych.
Muszę przyznać szczerze, że sama trafiłam na kilka informacji, o których nie miałam pojęcia. Zapewne gdzieś przez lata nauki przewinęły się przez podręczniki. Bardzo możliwe, że któryś z nauczycieli wspominał o nich, jednak nie zachowały się te informacje w mojej głowie. Tym bardziej byłam zadowolona z przeczytania tej książeczki. Ja jednak zakończyłam już swoją szkolną edukację. Czy tak samo podejdą do tej opowieści młodsi czytelnicy, którzy nie za bardzo orientują się w takich pojęciach, jak chociażby promieniotwórczość, radioaktywność, blenda uranowa, czy imitacja. Na szczęście tutaj z pomocą przychodzi słownik zamieszony na ostatnich stronach książeczki, który w prosty sposób wyjaśnia znaczenie najtrudniejszych słów.
Oczywiście w tej pozycji, jak i w poprzedniej również znalazły się naklejki, które tym razem bardzo przypadły mi do gustu. Ciekawe, czy uchowają się przez chętnymi łapkami mojej córeczki?
Droga do Nobla to książeczka ambitna i trudna w odbiorze, ale bardzo mądra. Nie tylko ze względu na naukowe pojęcia, to można pominąć. Pokazuje jednak wspaniałą drogę do spełniania marzeń i odnalezienia własnego szczęścia, a to w życiu jest najważniejsze. Warto również podsuwać dzieciom książki mądre, które zawsze coś pozostawią w pamięci naszych pociech. Maria Skłodowska - Curie jest przykładem godnym naśladowania i warto o niej pamiętać od najmłodszych lat. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drodzy Czytelnicy!
Jest mi niezmiernie miło, że trafiliście na mojego bloga. Będzie mi jeszcze milej jeśli pozostawicie po sobie ślad w postaci komentarza. Dzięki temu wiem, co Wam się podoba i jaka jest Wasza opinia na dany temat. Pozostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę!
Pozdrawiam,
Daria