Tytuł: Masza i Niedźwiedź.
Seria: Czytam i układam
Autor: Praca zbiorowa
Tłumaczenie: Zuzanna Naczyńska
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 3 maja 2017
Liczba stron: 10
Od jakiegoś czasu moja córeczka uwielbia oglądać tę bajkę. Wiedziałam, że z całą pewnością spodoba jej się również książeczka z dodatkowymi układankami! Co ciekawsze, sama byłam nią bardzo zainteresowana, a przede wszystkim jakością wykonania.
Kiedy wzięłyśmy się za poznawanie nowej książeczki, obie byłyśmy zachwycone! Może zawarte w niej opowiastki nie są długie, więc dla starszych dzieci nie będą zadowalające. Nie poznamy z nich również wielu przygód Maszy i jej przyjaciela Niedźwiedzia. Te historyjki zdecydowanie są skierowane do najmłodszych fanów bajki, którym czytają jeszcze rodzice. Moja córeczka uwielbia ich słuchać, zarówno w dzień, jak i przed snem. Wtedy sprawdzają się idealnie.
Najciekawszym elementem książeczki z całą pewnością są puzzle! Te z kolei idealnie sprawdzą się w rączkach dwuletnich dzieci, jak i tych starszych. Młodsze będą korzystać z identycznego obrazka, znajdującego się pod układanką, a starsze mogą już śmiało układać je poza wyznaczoną ramką. Drodzy rodzice, uważajcie tylko na psotliwe rączki naszych pociech - kiedy puzzle ze wszystkich układanek znajdą się na podłodze, chwilę Wam zajmie, zanim je odpowiednio porozdzielacie.
Warto zwrócić uwagę na jakoś wykonania prezentowanej książeczki. Twarda oprawa, grube twarde strony idealnie sprawdzą się w rączkach najmłodszych czytelników. Są rewelacyjnie wykonane i odporne na zniszczenia. Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to drobna literówka w jednej z opowiastek, gdzie czytamy "Brr, ale tam zimo!", gdzie powinno być "Brr, ale tam zimno!". Przy tak niewielkiej ilości tekstu literówki jednak pojawiać się nie powinny.
Masza i Niedźwiedź. Czytam i układam to wspaniała książeczka, która dostarczy najmłodszym czytelnikom masę wrażeń i sprawi, że wspólnie z rodzicami spędzą fantastycznie czas. To jedna z tych książeczek, dzięki którym dzieci się uczą i bawią, a to jest najważniejsze. Polecam!
Najciekawszym elementem książeczki z całą pewnością są puzzle! Te z kolei idealnie sprawdzą się w rączkach dwuletnich dzieci, jak i tych starszych. Młodsze będą korzystać z identycznego obrazka, znajdującego się pod układanką, a starsze mogą już śmiało układać je poza wyznaczoną ramką. Drodzy rodzice, uważajcie tylko na psotliwe rączki naszych pociech - kiedy puzzle ze wszystkich układanek znajdą się na podłodze, chwilę Wam zajmie, zanim je odpowiednio porozdzielacie.
Warto zwrócić uwagę na jakoś wykonania prezentowanej książeczki. Twarda oprawa, grube twarde strony idealnie sprawdzą się w rączkach najmłodszych czytelników. Są rewelacyjnie wykonane i odporne na zniszczenia. Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to drobna literówka w jednej z opowiastek, gdzie czytamy "Brr, ale tam zimo!", gdzie powinno być "Brr, ale tam zimno!". Przy tak niewielkiej ilości tekstu literówki jednak pojawiać się nie powinny.
Masza i Niedźwiedź. Czytam i układam to wspaniała książeczka, która dostarczy najmłodszym czytelnikom masę wrażeń i sprawi, że wspólnie z rodzicami spędzą fantastycznie czas. To jedna z tych książeczek, dzięki którym dzieci się uczą i bawią, a to jest najważniejsze. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drodzy Czytelnicy!
Jest mi niezmiernie miło, że trafiliście na mojego bloga. Będzie mi jeszcze milej jeśli pozostawicie po sobie ślad w postaci komentarza. Dzięki temu wiem, co Wam się podoba i jaka jest Wasza opinia na dany temat. Pozostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę!
Pozdrawiam,
Daria