sobota, 29 kwietnia 2017

"Z pamiętnika zajętej wróżki" - Ewa Zdunek [recenzja]




Tytuł: Z pamiętnika zajętej wróżki
Autor: Ewa Zdunek
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data wydania: luty 2017
Liczba stron: 320


     Z piórem Ewy Zdunek miałam przyjemność zapoznać się przy jej debiutanckiej powieści Z pamiętnika samotnej wróżki, która jest pierwszą częścią cyklu pamiętnika wróżki. Samotną wróżkę wspominam bardzo miło i z niecierpliwością oczekiwałam jej dalszych losów. Jak potoczyło się jej życie? Tego dowiedziałam się w dzisiejszej książce.

     Emilia ma wreszcie poukładane życie. Wymarzony partner, dobrze zapowiadająca się kariera w telewizji, a także poprawne relacje z ojcem. Jej sąsiadka i przyjaciółka za razem, Roksana, także odnajduje swoją bratnią duszę w osobie tajemniczego Kazimierza. Sielanka jednak nie trwa długo. Wkrótce okaże się, że każdy coś ukrywa, a rzeczywistość nie jest taka, jak ją malują. 

     Spodziewałam się, że razem z Emilką, główną bohaterką, spędzę miło i przyjemnie wolny czas. Tak było za pierwszym razem i na szczęście tak było i teraz. Emilka nie jest już samotna, nie umawia się na setki randek z mężczyznami poznanymi w internecie. Teraz jest w związku, poszła na swoje, robi karierę w telewizji. Czego chcieć więcej? Okazuje się, że pozorne życie usłane różami ma w sobie pewne niedociągnięcia, tajemnice i wiele więcej, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. 

      Emilka jest wróżką. Nowoczesną, to znaczy taką, która nie ma kryształowej kuli, nie ubiera się jak czarownica. Jest po prostu normalną kobietą, żyjącą tak, jak każdy z nas. Po prostu karty ją wybrały i potrafi z nich czytać. Dostaje dużo telefonów, z których jedne są bardziej komiczne, drugie wręcz żałosne, ale zaglądając czasami przypadkowo na programy ezoteryczne właśnie takie pytania słyszałam. Podoba mi się to, że autorka doskonale zna temat i nam, czytelnikom idealnie prezentuje swoje myśli. Jak sam tytuł wskazuje, książka Ewy Zdunek napisana jest w formie pamiętnika. Dzięki zastosowaniu właśnie takiej formy poznajemy bliżej autorkę wpisów, jej myśli, emocje, uczucia. Emilka sukcesywnie w swoim pamiętniku opisuje życie swoje i najbliższych osób.

     To, co bardzo mnie zaskoczyło i to pozytywnie (!), to wprowadzenie wątku kryminalnego! Nie mówimy od razu o kryminale, lecz miłym i zabawnym wątku, który z każdą kolejną stroną budzi większe zainteresowanie. Nie wiem czy wszyscy wiedzą, ale Ewa Zdunek jest doktorem nauk prawnych, zawodowym negocjatorem oraz mediatorem społecznym przy Sądzie Okręgowym w Warszawie. Z ogromną nadzieją liczę na to, że przyjdzie mi wziąć w ręce i przeczytać właśnie książkę w takiej tematyce. Spod pióra znawczyni tematu będzie musiała być szalenie dobra!

     W swojej książce autorka stworzyła bohatera, Jurka, który z zamiłowania pisze książki, w tym również bajki dla dzieci. Ewa Zdunek zamieściła kilka bardzo ciekawych fragmentów twórczości Jurka (będących w rezultacie twórczością niej samej) opowiadających o rodzinie wampirów. Uśmiałam się przy nich i odrywałam na chwilę od życia Emilki. Cała powieść jest napisana bardzo humorystycznym i lekkim językiem, przez co nie można się nudzić.

      Cóż jeszcze mogę dodać? Pamiętajcie, że nie zawsze wszystko jest czarne lub białe. Czasami ludzie, których uważamy, że znamy okazują się być kimś zupełnie innym. Z kolei ci, których najchętniej minęlibyśmy na chodniku bez słowa "dzień dobry", okazują się być bardzo pomocni. Tutaj niczego nie można być pewnym. A jeśli przeczytacie fragment, w którym Synek siadł księdzu Rafałowi na kolana... szeroko się uśmiechniecie!

     Z pamiętnika zajętej wróżki to świetna kontynuacja losów wróżki Emilki i jej magicznego świata. Napisana lekkim, przyjemnym i zabawnym językiem wielokrotnie zmusi Was do śmiechu. To jednak historia, która niektórych zmusi do chwili refleksji nad własnym życiem. Z całą pewnością przyczyni się do umilenia wieczoru niejednemu czytelnikowi. Polecam!






7 komentarzy:

  1. Nie znam poprzedniej części, ale ... zainteresowałaś mnie. Zwłaszcza tym wątkiem kryminalnym, którego bym się nie spodziewała, patrząc na okładkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie zacznę od pierwszej części :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam chrapkę! Czytanie z kart i wesołe fragmenty książek dla dzieci od razu mnie zaciekawiły.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsza część nie przypadła mi za bardzo do gustu, zatem po drugi tom raczej nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. To brzmi lepiej niż nieźle :-) Chyba powinnam zapoznać się z tą serią :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Polscy autorzy... nie nie. Super recenzja, ale ja dalej postoje i poczytam tylko recenzje na temat polskich książek. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To chyba jednak nie książka dla mnie ;)


    Pozdrawiam,
    Czytaninka

    OdpowiedzUsuń

Drodzy Czytelnicy!
Jest mi niezmiernie miło, że trafiliście na mojego bloga. Będzie mi jeszcze milej jeśli pozostawicie po sobie ślad w postaci komentarza. Dzięki temu wiem, co Wam się podoba i jaka jest Wasza opinia na dany temat. Pozostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę!
Pozdrawiam,
Daria

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...