Są decyzje, od których nie ma ucieczki.
Tytuł: To nie jest twoje dziecko
Autor: Małgorzata Falkowska
Wydawnictwo: Lira
Data wydania: 15 lutego 2018
Liczba stron: 320
Jestem pewna, że każdy z Was ma na swoich półkach książki autorów, których się uwielbia. Kiedy po raz pierwszy trafiłam przypadkowo na książkę Małgorzaty Falkowskiej nie przypuszczałam, że rozpoczęła się wtedy jedna z najpiękniejszych przygód w moim życiu - nie tylko ta książkowa. Dzięki jej powieściom wskoczyłam nie tylko na stałe do jednej z jej książek, ale przede wszystkim ona - Gosia - trafiła do mojego serca.
Jak wysoka może być cena macierzyństwa? Troje bohaterów: dobrze sytuowane małżeństwo, Anna i Paweł, oraz studentka Michalina, podejmuje brzemienną w skutkach decyzję, która nieodwracalnie zaważy na losie każdego z nich.
To nie jest twoje dziecko jest mroczną opowieścią o jednym z największych pragnień ludzkości i o tym, że złe wybory są często początkiem końca. Intryga, niespełnione nadzieje dwóch matek i umiejętnie budowane napięcie sprawią, że lektura tej książki nikogo nie pozostawi obojętnym. [opis wydawcy]
Muszę się Wam przyznać, że cholernie bałam się tej książki. Doskonale poznałam pióro Małgorzaty Falkowskiej w jej komediach romantycznych oraz w bajce dla dzieci, ale powieść obyczajowa zahaczająca o thriller psychologiczny? Wiedziałam, że autorka ma ogromne doświadczenie zawodowe i prędzej czy później zacznie z niego korzystać. Czy swoją wiedzę spisała na karty powieści? Myślę, że częściowo jej pomogła i to z korzyścią na ogromny plus.
Najnowsza powieść pisarki poprowadzona jest w narracji pierwszoosobowej, a autorka oddała głos tym razem trójce głównych bohaterów: Pawłowi, Annie oraz Michalinie. Choć początkowo historia zdaje się być nawet sielska, z każdą kolejną stroną wciąga, intryguje i zachwyca. Cały czas zastanawiałam się, czym Małgorzata Falkowska mnie zaskoczy i możecie mi wierzyć - nie wpadłam na to! Po skończonej lekturze napisałam do autorki kilka słów: "co to miało być?!". Nie daruję jej tego zakończenia, a jeśli jeszcze raz mi takie zafunduje... marnie się to skończy!
Małgorzata Falkowska w świetny sposób wykreowała swoich bohaterów i ciągle wodziła mnie za nos komu ufać? Po czyjej stronie stanąć? A w końcu - jaką ja podjęłabym decyzję zarówno na miejscu Anny jak i Michaliny? Czy mogę którąkolwiek z nich ocenić? W każdej kobiecie prędzej czy później odzywa się instynkt macierzyński. Pragnienie posiadania tego najpiękniejszego i najcenniejszego z możliwych skarbów - dziecko. Dlaczego ta mała, niewinna istota jeszcze przed swoimi narodzinami może doświadczyć czegoś, czego nie powinna? Tą książką Małgorzata Falkowska szturmem wchodzi na rynek wydawniczy i pnie się mocno w górę. Ale wiecie co? W ogóle mnie to nie dziwi! Znam tę kobietę już naprawdę dobrze, a tą książką zaskoczyła mnie bardzo! Wywołała we mnie całą gamę najróżniejszych emocji od czułości, rozweselenia, przez złość i wzruszenie. Mam nadzieję, że ta historia sprawi, iż wiele ludzi na chwilę się zatrzyma i zastanowi nad pewnymi sprawami, do których Falkowska nakłania.
To nie jest twoje dziecko to niesamowita, hipnotyzująca i wciągająca opowieść, która angażuje czytelnika od pierwszych stron. Małgorzata Falkowska w swojej najnowszej powieści porusza bardzo trudne tematy, o których my - kobiety lubimy czytać najbardziej. Najpiękniejsze jest to, że tę historię równie gorąco polecam mężczyznom! Nieszablonowi bohaterowie porwą nas do swojego życia, by z końcem książki wbić nas w fotel i pozostawić w otępieniu. Obok tej historii nie można przejść obojętnie. Polecam każdemu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drodzy Czytelnicy!
Jest mi niezmiernie miło, że trafiliście na mojego bloga. Będzie mi jeszcze milej jeśli pozostawicie po sobie ślad w postaci komentarza. Dzięki temu wiem, co Wam się podoba i jaka jest Wasza opinia na dany temat. Pozostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę!
Pozdrawiam,
Daria