wtorek, 3 października 2017

"MMA Fighter. Szansa" - Vi Keeland || RECENZJA




Tytuł: MMA Fighter. Szansa
Tytuł oryginału: Worth the Chance
Seria: MMA Fighter
Autor: Vi Keeland
Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 22 czerwca 2017
Liczba stron: 368


     Twórczość Vi Keeland nie jest mi obca. Do tej pory miałam okazję zapoznać się z MMA Fighter. Walka oraz z Graczem, który do tej pory był moją ulubioną książką tej autorki. Czy dostając Szansę miejsca na podium zostaną przetasowane? Na którym uplasuje się drugi tom walecznej serii?


     Liv Michaels jest na najlepszej drodze do szczęścia. W końcu otrzymała fantastyczną ofertę pracy i czuje, że spełnia się niemal na każdym polu. Co prawda nie znalazła miłości, ale nauczona przykrym doświadczeniem nie ma w planach romantycznych uniesień.
Vince "Niezwyciężony" Stone jet fantazją niejednej kobiety. Przystojny, niezwykle pociągający zawodnik MMA wzbudza powszechne pożądanie. Choć nie wierzy w miłość, potrzeby kobiet przedkłada na własne - przynajmniej w łóżku. Zbliża się najważniejsza walka w jego karierze, więc nie może się rozpraszać.

     W drugim tomie gorącej serii na pierwszy plan wyłania się Vince, którego kojarzyć możemy z poprzedniej części jako trzynastolatka, który wychowywał się u matki narkomanki. Tym razem jednak będzie dojrzałym, wysportowanym i szalenie przystojnym mężczyzną, za którym szaleją setki
kobiet!

     Dziwnym zbiegiem okoliczności okazuje się, że Liv i Vince znają się z dawnych lat, a los po raz kolejny postanowił połączyć ich drogi. Czy to będzie tylko chwilowe zderzenie, by niebawem te drogi znów się rozplotły i pobiegły we własnych kierunkach? Przekonajcie się.

     Do gustu przede wszystkim przypadł mi lekki i przyjemny, a za razem dojrzały styl autorki. Jej książki są proste w odbiorze, czyta się je szybko i bez większych przeszkód. Jest to po prostu lekka lektura zarówno na chłodne, jak i gorące wieczory. Historia, która umili czas każdej kobiecie, która na chwilę pragnie oderwać się od własnego życia i codziennych problemów. Potraktowałam tę książkę jako przerywnik w cięższych tematach, w których się ostatnio zaczytywałam, choć i tutaj autorka przeszłością swoich bohaterów delikatnie porusza trudne wątki, jak np. wspomniana już wyżej narkomania. Znajdziemy tutaj również sporą dawkę emocji i wrażeń, które sprawią, że na moment przyspieszy nam oddech, a na rękach dostrzeżemy gęsią skórkę. Vi Keeland rewelacyjnie oddaje miłosne sceny, które nie są zbyt wulgarne, a opisane raczej z dobrym smaczkiem. 

     To, co bardzo podoba mi się w jej książkach, to sportowa atmosfera, która towarzyszy jej bohaterom, zarówno w serii MMA Fighter, jak i w Graczu, który nadal jest dla mnie numerem jeden tej pisarki. Z wielką przyjemnością jednak sięgnę po kolejne książki autorki, w tym również po następną część omawianej dziś serii. Jestem bardzo ciekawa co dla swoich czytelników postanowiła jeszcze przygotować i jakie elementy zaskoczenia trzyma w zanadrzu.

     MMA Fighter. Szansa to kolejna udana powieść autorki, która porusza emocje i dostarcza niesamowitych, gorących wrażeń. Opowieść idealna zarówno na mroźne, jak i gorące wieczory z lampką czerwonego wina. Umili czas niejednej kobiecie i będzie przyjemnym przerywnikiem w trudniejszej tematyce. Dla chwili relaksu i oderwania się od codziennych obowiązków - polecam.



KLIKNIJ I ZOBACZ ILE PIÓR PRZYZNAJĘ TEJ KSIĄŻCE







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drodzy Czytelnicy!
Jest mi niezmiernie miło, że trafiliście na mojego bloga. Będzie mi jeszcze milej jeśli pozostawicie po sobie ślad w postaci komentarza. Dzięki temu wiem, co Wam się podoba i jaka jest Wasza opinia na dany temat. Pozostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę!
Pozdrawiam,
Daria

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...