Niech mnie diabli porwą po trzykroć, jeśli zrozumiem kiedyś kobiece myślenie.
Tytuł: Odmieniec
Tytuł oryginału: Changeling
Cykl: Zakon ciemności
Autor: Philippa Gregory
Tłumaczenie: Mazan Maciejka
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 8 maja 2013
Liczba stron: 288
Nie raz i nie dwa zachwalałam jedną z ulubionych autorek, jaką zdecydowanie jest Philippa Gregory. Na samą myśl o jej nazwisku przechodzą mnie ciarki. Wydaje mi się być niezwykle potężne. Tym razem postanowiłam pójść za przykładem autorki i odsapnąć od opasłych tomisk powieści historyczno-biograficznych i zatopić się w czymś innym. Czy i tym razem autorka porwała mnie do swojego fantastycznego świata?
Siedemnastoletnia Izolda zostaje zamknięta w klasztorze, aby nie mogła dochodzić swoich praw do spadku po zmarłym ojcu. Kiedy zakonnice, nad którymi sprawuje pieczę jako przełożona, zaczynają lunatykować i zdradzać oznaki obłędu, do opactwa Lucretilli przybywa młody nowicjusz Luca Vero, by na polecenie samego papieża wyjaśnić sprawę. Luca i Izolda, zmuszeni stawić czoło największym lękom świata średniowiecznego - czarnej magii, wilkołakom, szaleństwu - rozpoczynają poszukiwania prawdy, swojego przeznaczenia, a także miłości.
Bardzo ciężko jest mi napisać opinię na temat tej książki.Autorkę uwielbiam i na pewno poznam jej całą twórczość. Odmieniec jest pierwszym tomem kolejnego cyklu. Niestety autorka odbiegła od pisanych dotychczas powieści historycznych, zagłębiając się w fantastykę młodzieżową osadzoną w średniowieczu. Ma ona swoje plusy, jednak i minusów tym razem trochę się nazbierało.
Z całą pewnością mocną stroną książki jest język i styl autorki. Warsztat pisarki jest doskonały pod tym względem. Nie można jej nic zarzucić, gdyż swoim słowem bez problemu Gregory przenosi nas do swojego świata i własnej wyobraźni. Przedstawiona historia jest prosta i momentami banalna, lecz przyswaja się ją równie szybko, jak pozostałe powieści autorki. Tym razem cykl wydany został przez wydawnictwo Egmont Literacki. Wszystkie inne dzieła, wydane zostały przez Książnicę. Na szczęście Egmont sprostał zadaniu i choć wydane książki Gregory przez to wydawnictwo są mniejsze, to nie odstają od pozostałych pod względem szaty graficznej.
Trochę nie mogłam odnaleźć się w fabule. Przyzwyczajona do historycznych romansów, prawdy wymieszanej z fikcją, dostałam nagle coś zupełnie innego. Jestem pewna, że ktoś, kto do tej pory nie poznał pióra autorki, odbierze Odmieńca zupełnie inaczej niż ja (wielka fanka). To co jest ważne, to również fakt, że ta książka skierowana jest również do młodszych czytelników, którzy fascynują się młodzieżową fantastyką. Opisana historia nie jest arcydziełem. Właściwie bardzo szybko domyśliłam się tego co będzie dalej i jakie będzie zakończenie. Tym razem również czułam pewien niedosyt względem bohaterów. Czegoś mi tutaj zabrakło. Mam nadzieję, że kolejne tomy, które na pewno poznam, będą już ciekawsze. Jeżeli ktoś nie zna jeszcze autorki i liczy na to, że zakocha się w niej z pierwszym poznanym dziełem - nie wybierajcie Odmieńca, gdyż możecie się zawieść.
Odmieniec to pierwszy tom cyklu Zakon ciemności, który zdecydowanie odbiega formą i fabułą od dobrze nam znanych romansów historycznych autorki. To książka, której nie polecam fanom dotychczasowych powieści Gregory. Uważam jednak, że młodzi czytelnicy, zainteresowani fantastyką skierowaną do młodzieży, odnajdą w niej to, czego mi zabrakło.
Książka bierze udział w wyzwaniu: Olimpiada czytelnicza, Pod haslem, Grunt to okładka, Łów-słów, Fantazyjny Alfabet Stronicowy, Dziecięce poczytania
Ta autorka należy do moich ulubionych ,ale dzięki tym powieściom,które czytałam-historyczne.Do tej jakoś nie zapałałam na tyle aby jej zacząć poszukiwać.Podoba mi się w powieściach tej autorki pisanie-przedstawianie historii w pierwszej osobie.Dzięki temu jakoś czuję się bliżej. No i nie mogę nie wspomnieć,że te ,które czytałam-ich zakończenie jest...szczęśliwe....lubię to.
OdpowiedzUsuńczytałam tylko Odmieńca tej autorki, i bardzo się zawiodłam. ale nie skreślam jej, kiedyś sięgnę po jej inne książki. szkoda, że ta historia była tak przewidywalna. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny mogę tylko napisać, że przybieram się do twórczości Gregory, bo niestety jeszcze nie czytałam żadnej książki, która wyszła spod jej pióra. Jednak na pierwszy ogień na pewno nie wybiorę tej powieści. ;-)
OdpowiedzUsuńna razie przeczytałam całą serię o Wojnie Dwu Róż, "Czarownicę" i "Żonę oficera". I jak dla mnie autorka idealnie sprawdza się w powieściach historycznych i niedługo zamierzam zabrać się za Kochanice króla. "Odmieniec" był skierowany do młodszych czytelników i na razie nie mam na tę książkę ochoty, ale kiedyś sięgnę :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie potrafię się przekonać. ;/
OdpowiedzUsuńKsiążka brzmi dość ciekawie, jednakże póki co sobie odpuszczam :) Może wkrótce wrócę do tego tytułu.
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Jeszcze nie znam książek tej autorki, ale na pewno sięgnę po inną serię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Biblioteka Tajemnic
Zawsze boli, kiedy ulubiony autor za którymś razem jednak nie trafi w nasze gusta, ale z drugiej strony wydaje mi się, że nie można pisać samych powieści idealnych :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, że łatwo wyczuwalny jest dobry warsztat pisarski, ale sama tematyka książki nie do końca jest zgodna z moimi preferencjami. Może kiedyś. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się na nią skuszę, tym bardziej, że lubię takie klimaty, w wolniejszej chwili rozejrzę się za nią. :)
OdpowiedzUsuń