Witajcie!
Dzisiaj przychodzę do Was z zupełnie innym postem, niż wszystkie do tej pory. Zostałam nominowana do Liebster Blog Award przez Gealach Art, za co serdecznie dziękuję. Otrzymałam od niej listę pytań, na które chciałaby, żebym odpowiedziała. Postanowiłam je troszkę urozmaicić, ponieważ jest to blog stricte książkowy. Do każdego pytania dopiszę jeszcze tytuł książki, który kojarzy mi się z danym pytaniem, sytuacją, osobami. Zaczynam!
1. Miałaś trudne dzieciństwo?
Zdecydowanie nie. Mam wspaniałe wspomnienia z okresu dzieciństwa. Mam również nadzieję, że moja córeczka będzie mogła kiedyś w podobny sposób odpowiedzieć na takie pytanie. W swoim dzieciństwie nie zmieniłabym niczego. Każde wydarzenie, każda sytuacja czy spotkana osoba w pewien sposób wpłynęła na to, jaka jestem dzisiaj.
Książka, która najbardziej kojarzy mi się z dzieciństwem to "Mała Księżniczka" oraz piękne bajki Disney'a.
2. Jak często jesteś smutna?
Staram się nie myśleć o tym, co wywołuje we mnie smutek. Uczucia matki bardzo szybko wyłapują dzieci i niestety odbija się to na ich samopoczuciu, dlatego staram się w miarę możliwości być pogodną osobą.
Ze smutkiem kojarzy mi się książka "Zanim się pojawiłeś" - Jojo Moyes. Wylałam nad nią masę łez. Jest to jedna z najbardziej poruszających książek, jakie udało mi się przeczytać. Ta powieść sprawia, że w domu zaczyna brakować chusteczek, a pamięć o historii w niej opisanej jest wciąż żywa.
3. Jak spędziłaś dziś dzień?
Ten dzień właściwie nie różnił się zbytnio od wielu poprzednich i zapewne wiele takich dni jeszcze przede mną. Zjadłyśmy z Lenką śniadanie, troszkę się pogimnastykowałyśmy i poszłyśmy na spacer. Ona jak zwykle słodko drzemała, a ja otoczona ulubioną wersją ciszy, czytałam "Gen Atlantydzki", którego recenzja niebawem ukarze się na blogu. Jak w każdą niedzielę, był pyszny obiad i dzień pełen zabaw i śmiechu.
4. Zamknij oczy i wyobraź sobie, że masz w dłoni jakiś przedmiot. Co to jest?
Szczęśliwą monetę, którą kiedyś podarowała mi pewna sympatyczna osoba. Miałam ją przy sobie na maturach, wszystkich studenckich egzaminach i w każdej ważniejszej dla mnie chwili. Coś w niej jest, co sprawia, że mam większą wiarę w samą siebie. Może przez wspomniane "szczęście" najbardziej pasuje mi tutaj książka "Kilka godzin do szczęścia".
5. Czy istnieje symbol, zwierzę lub jakaś rzecz, cokolwiek z czym byś się usposabiał? Co byłoby takim Twoim znakiem?
Pierwsze co przychodzi mi na myśl, to pantera. To wspaniałe kocisko z natury jest osobnikiem żyjącym w samotności, ale kiedy się do kogoś przywiąże, to jest w stanie poświęcić własne życie w obronie tej osoby. Dodatkowo, kiedy trzeba potrafi pokazać ostre pazurki.
Książka, w której spotykamy panterę,to "Czarne wzgórza" - Nory Roberts.
Książka, w której spotykamy panterę,to "Czarne wzgórza" - Nory Roberts.
6. Miałaś kiedykolwiek styczność z czymś, co wydawało Ci się zjawiskiem nadprzyrodzonym?
Tak. Spotkałam kogoś, kto był moim hmm... nazwijmy tą osobę Aniołem. Nie będzie zaskoczeniem to, że książka, która kojarzy mi się z tą osobą to "Angelologia" - Danielle Trussoni.
7. O czym piszesz lub chciałabyś napisać książkę?
Nie piszę, chociaż od zawsze było to moim skrytym marzeniem. Mam kilka pomysłów z własnego życia, tylko warsztatu mi brak. Z tym pytaniem kojarzy mi się ogólnie twórczość Nicholasa Sparksa. Muszę nad tym pomyśleć.
8. Jak znosisz stres?
Kiedy się stresuję, serce chce mi wyskoczyć i myśli pracują na najwyższych obrotach, ale to wszystko. Raczej robię się małomówna i staję się obserwatorem. Ze stresem najbardziej kojarzą mi się podręczniki do historii!
9. Śpisz z pluszakiem?
Nie, ale śpię z moją małą pociechą. Ona jest jeszcze trochę, jak taki pluszak, milutka i lubi się przytulać <3
10. Jakie masz podejście do życia?
Myślę, że zdanie: "wszystko jest możliwe, trzeba w to tylko mocno wierzyć" oddaje w pełni moje podejście do życia. Na chwilę obecną najbardziej pasuje mi tutaj powieść Edyty Świętek - "Wszystkie kształty uczuć".
11. Czego nigdy nie jadłaś, a bardzo chciałabyś spróbować?
Homara! I może to Was zdziwi, ale nie jadłam truskawek w czekoladzie, na które mam wielką ochotę. Albo gruszki w czekoladzie... Mmmm. To na pewno jest pyszne! I tutaj pierwsza książka, jaka nasuwa mi się na myśl, to publikacja, którą ostatnio wygrałam w konkursie organizowanym przez nieprzeczytane.pl - "Alkaliczny detox".
I jak, poznaliście mnie troszkę? Mam nadzieję, że tak. Za nominację dziękuję Gealach Art. Osobiście postanowiłam wykorzystać okazję i nominować pozostałych uczestników akcji Lepszy Bloger Książkowy, organizatorkę tej akcji oraz kilka blogerek, które bardzo chciałabym poznać bliżej.
Nominuję autorki następujących blogów:
Nieuleczalny książkoholizm
Zagubieni w świecie książek
Biblioteczka na poddaszu
Książki Lubię!
jusssi.pl
Niebieska Zakładka
Literacki Świat Cyrysi
Mozaika Literacka
Czytaninka
Nie teraz - właśnie czytam
Subiektywnie o książkach
Lustro Rzeczywistości
Dziewczyny, oto lista pytań dla Was:
KsiążkoweLove - tag poznawczy:
1. Ulubiona książka z dzieciństwa?
2. Czym jest dla Ciebie książka?
3. Książka, która wywołała u Ciebie największe emocje, która zakotwiczyła się w Twoim sercu i umyśle do dziś?
4. Co sądzisz o ekranizacjach książek? Która według Ciebie była najbardziej udana, a która najgorsza?
5. Najciekawszy Twoim zdaniem bohater literacki, to?
2. Czym jest dla Ciebie książka?
3. Książka, która wywołała u Ciebie największe emocje, która zakotwiczyła się w Twoim sercu i umyśle do dziś?
4. Co sądzisz o ekranizacjach książek? Która według Ciebie była najbardziej udana, a która najgorsza?
5. Najciekawszy Twoim zdaniem bohater literacki, to?
6. Co Cię skłoniło do założenia bloga? Czym był dla Ciebie na początku, a czym jest teraz?
7. W jakim miejscu najbardziej lubisz czytać? Jak wyobrażasz sobie idealne miejsce, w którym mogłabyś się znaleźć ze swoimi książkami?
8. Opisz kilka swoich cech charakteru za pomocą tytułów, bohaterów lub tego, co kojarzy Ci się z książkowym światem :)
9. Dziś spotkała mnie coś bardzo przyjemnego. Jedna z moich czytelniczek napisała mi, że dzięki recenzji książki "Wszystkie kształty uczuć", którą u mnie przeczytała, sięgnęła po książkę i jest z niej bardzo zadowolona. Często Wam się zdarzają takie sytuacje? Jakie to dla Was uczucie?
9. Dziś spotkała mnie coś bardzo przyjemnego. Jedna z moich czytelniczek napisała mi, że dzięki recenzji książki "Wszystkie kształty uczuć", którą u mnie przeczytała, sięgnęła po książkę i jest z niej bardzo zadowolona. Często Wam się zdarzają takie sytuacje? Jakie to dla Was uczucie?
Powodzenia!
Uwielbiam LBA! Można się dużo więcej dowiedzieć o innych blogerach, odnaleźć bratnią duszę! Czasem warto wyjść poza ramy recenzji i napisać coś więcej o sobie ;). Też wspaniale wspominam dzieciństwo i mimo, że nie myślę jeszcze o dzieciach, to mam nadzieję, że i one będą je fajnie wspominać ;D. I też nigdy nie jadłam homara, ale bardzo chciałabym spróbować. ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Dokładnie! Przyznam, że na początku zastanawiałam się czy warto i jak to ugryźć, ale doszłam do wniosku, że warto się otworzyć choćby korzystając z LBA ;)
UsuńTrzeba kiedyś zorganizować blogerskie spotkanie i kto wie, może akurat w menu pojawiłby się homar? ;)
Buziaki!
Bardzo spodobały mi się Twoje odpowiedzi. Jesteś bardzo pozytywną osobą. A córeczka jak ma na imię? :)
OdpowiedzUsuńZ książek, które wymieniłaś czytałam tylko 'Czarne wzgórza'. Chyba w te wakacje znów wrócę do czytania. Wciąż co mnie pcha do książek, jakieś niepojęte pragnienie odkrywcy :) Żałuję tylko, że mam tak mało czasu w ciągu każdego dnia, ale może w wakacje się to zmieni.
Pozdrawiam i Ciebie, i córeczkę. :)
Bardzo się cieszę, bo przyznam nie były to najłatwiejsze pytania! ;) Córeczka ma na imię Lena :)
Usuń"Czarne wzgórza" bardzo mi się podobały, bardzo lubię ten gatunek spod pióra Nory Roberts :)
Doskonale rozumiem, sama mam naprawdę mało czasu, ale staram się czytać ile tylko mogę ;) W wakacje, na pewno znajdziesz odrobinę czasu i na to.
Buziaki!
Ja też nie śpię z pluszakiem, a z mężem, choć czasami przychodzi do naszego łóżka mały nocny stworek, ma mniej niż metr długości, a zajmuje miejsca za trzech :D
OdpowiedzUsuńHahaha no tak! Moja mała ma pół roczku a już czasami potrafi zająć zdecydowanie za dużo miejsca ;)
UsuńMiałaś bardzooo skomplikowane pytania xD
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale jakoś je ogarnęłam ;)
UsuńHaha ;D Czytałam właśnie. Świetnie sobie poradziłaś :)
UsuńDziękuję! :D
UsuńWidać, że przyłożyłas się do tego posta;) interesujące rozwiązanie z dopisywaniem tytułów książek do odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńDziękuję, starałam się ;)
UsuńPocieszę Cię, ja też nie jadłam truskawek ani gruszek w czekoladzie, ale lata się zbliża i mamy okazję to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę?! Zdecydowanie mnie pocieszyłaś! Trzeba będzie wspólnie to nadrobić! :)
UsuńDzięki Twoim odpowiedziom poznałam Cię lepiej :) Twoje truskawki w czekoladzie będą "chodzić" dziś za mną cały dzień. Jeszcze też nie miałam okazji spróbować.
OdpowiedzUsuńA na zadane pytania oczywiście odpowiem :) wieczorkiem. W ciągu dnia czas mi nie pozwoli :)
Pozdrawiam :)
Cieszę się, chciałam się trochę otworzyć dla moich Czytelników :) oj, za mną te truskawki już jakiś czas chodzą! ;)
UsuńBędę wyczekiwać Twoich odpowiedzi.
Pozdrawiam cieplutko!
A ja odkąd dostałam pluszaka od chłopaka to śpię tylko z nim :)A co do stresu - ja sobie w ogóle nie radzę xD
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu jeszcze też z pluszakiem dzieliłam poduszkę, ale odkąd Lena śpi ze mną, nie ma dla niego miejsca ;) Kilka doświadczeń nauczyło mnie radzić sobie ze stresem, wcześniej też miałam problemy! ;)
Usuńpytania sa sweitne a odpowiedzi genialne :d lubie czytac lba! a ciekawe osoby wybralas :3
OdpowiedzUsuńA dziękuję, dziękuję ;) Ciekawe czy te osoby podejmą się odpowiedzi na pytania ;)
UsuńDziękuję za nominację. Z przyjemnością odpowiem na Twoje pytania.
OdpowiedzUsuńPS. Mnie też stresowały podręczniki do historii :)
Bardzo się cieszę :)
UsuńPodręczniki do historii, to chyba zmora wielu ludzi ;)
Jestem chyba jedyną mamą, która nie śpi i nigdy nie spała z dzieckiem :) Haha
OdpowiedzUsuńPamiętam, czytałam u Ciebie o tym. Nie masz ściany przy łóżku ;) Wiem, że ciężko będzie mi oduczyć małą, ale już trudno ;)
UsuńW ramach akcji LBK przeczytaj proszę ten wpis i zastanów się na identyfikacją wizualną swojej strony. Czy jesteś zadowolona z wizerunku, czy jest spójny, czy chciałabyś nad nim popracować. W razie czego służę pomocą. http://www.jestrudo.pl/design-bloga/ Możesz śmiało pisać na jusssi@interia.pl
OdpowiedzUsuńTak jest Szefowo! ;)
UsuńLubię takie akcje ;) Lubię poznawać ludzi ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację ;) Oczywiście jak tylko znajdę chwilkę, to odpowiem na pytania ;)
Pozdrawiam,
Czytaninka
Bardzo się cieszę, z chęcią poznam odpowiedzi na Twoje pytania ;)
UsuńŚwietna akcja :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://reading-mylove.blogspot.com
Dziękuję i również pozdrawiam! ;)
UsuńŚwietny post!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńZa nominację bardzo dziękuję i od razu napiszę, że mamy tę samą ulubioną książkę z okresu dzieciństwa :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńO proszę! Coś nas łączy;) Lubię wracać do tej książki. Jednak z nielicznych, którą przeczytałam aż tyle razy ;)
UsuńFajnie, że spotkałaś swojego anioła. Super! Dziękuję za nominację, jeśli znajdę czas to na pewno odpowiem.
OdpowiedzUsuńChwil spędzonych z aniołem się nie zapomni ;)
UsuńProszę bardzo ;)
Czytałam "Czarne wzgórza". A 'szczęśliwą' monetę nosze w torebce... sęk w tym, że nie zawsze torebkę mam przy sobie :D
OdpowiedzUsuńHahaha mamy podobnie, z tym, że ja ją noszę w portfelu, a portfel w torebce ;)
UsuńGdy się stresuję, również robię się okropnie małomówna :) Mogę nie mówić ani słowa przez cały dzień. Teraz nadchodzą matury, więc będę mówić coraz mniej, haha :)
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Oj bylebyś na ustnych mowę odzyskała! ;) Będziemy trzymać kciuki!
UsuńCieszę się, że mogłam Cię trochę bliżej poznać.
OdpowiedzUsuńPierwsze pytanie powala :D
W takim razie ja równiez się cieszę! ;) Cóż, takie mi zadano ;)
UsuńDziękuję za nominację, ale nie wiem czy dam radę na nią odpowiedzieć, bo ostatnio jestem tak zalatana, że tylko na moment dosiadam do komputera, by opublikować jakiś post. Aczkolwiek postaram się.
OdpowiedzUsuńKochana doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Oprócz uczestników akcji LBK nominowałam doświadczone blogerki, u których często się zaczytuję i zdawałam sobie sprawę, że macie mało czasu ;)
UsuńJa też śpię ze swoim szkrabem :D
OdpowiedzUsuńOoooo, nie jestem sama! ;) Jak tak patrzę ile z nas ma już swoje pociechy, to dochodzę do wniosku, że większość blogerek, które obserwuję to szczęśliwe mamy ;)
UsuńMój synek ma 5 lat, a dalej z nim śpię czasami ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
O proszę! Czyli przyjemne noce jeszcze długo będą mi towarzyszyć ;)
UsuńWitam,bardzo fajny blog,zmotywował mnie do stworzenia własnego bloga :) (http://emilybookss.blogspot.com/)
OdpowiedzUsuńDopiero raczkuję w blogosferze,ale mam nadzieję że rozwinę skrzydła.Czy udzieliłaby mi pani paru rad na priv? :)
Bardzo, bardzo dziękuję za te słowa! Są dla mnie niezmiernie motywujące! Sama dopiero się uczę, ale jeśli tylko będę potrafiła to pomogę :) Napisałam już wiadomość na maila podanego na Twoim blogu :)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję za nominację! Niebawem wykonam ten TAG. Wracam po 2 dniowej Majówce i nadrabiam wszystkie wpisy! :)
OdpowiedzUsuńNie jadłaś truskawek w czekoladzie, koniecznie musisz spróbować! To jest przepyszne! :)
Pozdrawiam