Kochani, dziś krótko, zwięźle i na temat. Chciałabym się podzielić z Wami swoimi kwietniowymi zdobyczami. Jestem z nich bardzo dumna! Każda z tych książek jest wyjątkowa i z wielką radością gości na moich półkach.
Może nie jest ich bardzo dużo, jednak jak dla mnie - 12 nowych książek, to całkiem pokaźna suma. Dodatkowo prawie wszystkie ważne są dla mnie z tego powody, że kupiłam tylko 2. Pozostałe udało mi się wygrać w konkursach oraz otrzymać jako egzemplarze recenzenckie, z których najbardziej się cieszę!
Co kupiłam?
Oczywiście kolejne tomy Nicholasa Sparksa! Cała kolekcja jest po prostu niesamowita! Rewelacyjne książki, a do tego piękne wydanie i niska cena. Czego chcieć więcej?
Na zdjęciu widoczna również piękna zakładka, którą wygrałam w konkursie u Dominiki z bloga kochamy książki. Dominiko, jeszcze raz dziękuję!
Jakie egzemplarze otrzymałam w kwietniu do recenzji?
W minionym miesiącu, do recenzji książki przekazało mi Wydawnictwo Novae Res i autorka Anna Daszuta. Wzięłam udział w akcji Book Tour organizowanym przez Olę z bloga Stan: Zaczytany. W ramach podziękowania za udział Wydawnictwo Kobiece obdarowało nas egzemplarzem recenzowanej książki! Serdecznie dziękuję za wszystko!
Szukając tego autorstwa Kingi Tatkowskiej, to rewelacyjna książka, o czym mieliście szansę się dowiedzieć, czytając moją recenzję. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, to zapraszam TUTAJ. Również dzięki Wydawnictwu Novea Res udało mi się zorganizować konkurs, w którym nagrodą był egzemplarz tej książki. Jeszcze raz dziękuję wszystkim uczestnikom. Daliście z siebie wszystko!
Nieukarani, to naprawdę intrygujący kryminał. Już jutro podzielę się z Wami opinią o twórczości Kamili Denis, a niebawem na blogu rozpocznie się nowy konkurs, w którym do wygrania będzie właśnie ta książka. Bądźcie czujni!
Anioł na ramieniu, to książka, którą aktualnie czytam. Aniu, ciekawa jestem co ciekawego stworzyłaś :) Bardzo dziękuję Ci za piękną dedykację oraz zakładkę, która dołączona była do książki. Recenzja pojawi się na pewno jeszcze w tym miesiącu!
Uwikłani obsesja jak już wspominałam przywędrowała do mnie najpierw w ramach akcji Book Tour. Miała niezwykle daleką drogę, gdyż zmierzając do mnie zabłądziła biedna i wylądowała w jakimś Ozorkowie. Panie pracujące na poczcie - potraficie namieszać! ;) Na szczęście książkę udało się wytropić i sprowadzić na dobrą drogę! Dzięki temu już kilka dni później odebrałam kolejny egzemplarz tej książki. Tym razem mój własny! Bardzo dziękuję!
Przypominam recenzję tej książki TUTAJ. Przy okazji jeszcze raz dziękuję Miłce, która na swoim blogu Mozaika Literacka w ostatniej odsłonie Biuletynki, wspomniała o mojej recenzji! Kochana, bardzo Ci dziękuję! Wszystkich, którzy do Miłki jeszcze nie trafili, bardzo zachęcam do odwiedzenia jej bloga!
Czy warto brać udział w konkursach książkowych?
Po raz kolejny udowadniam, że tak! Z racji tego, że czytanie oraz prowadzenie bloga zajmuje mi cały wolny czas, jaki mam, kiedy córeczka daje mi chwilę wytchnienia, to biorę udział w znacznie mniejszej ilości konkursów. Nie oznacza to jednak, że nie udaje się czegoś wygrać.
Już teraz za wszystkie nagrody bardzo dziękuję! Każda z tych książek jest inna i każda zostanie ze mną na zawsze :)
Gen Atlantydzki to literacka bomba! Zaskoczyła mnie dosłownie wszystkim. Zaczynając od jej gabarytów, a kończąc na treści, stylu, tajemnicy, intrydze i fakcie, że to dopiero pierwszy tom! Już nie mogę doczekać się kolejnego, który swoją premierę będzie mieć jeszcze tej jesieni. Książkę udało mi się wygrać w rozdaniu dla blogerów organizowanym przez Wydawnictwo Jaguar. Naprawdę nie spodziewałam się, że ta powieść może być tak dobra! Przekonajcie się sami. Zapraszam na recenzję TUTAJ.
Wspomnienie o Cecylii. Smutnej królowej wygrałam biorąc udział w konkursach organizowanych przez Redakcję Essentia. Ta pozycja idealnie wkomponuje się w moją kolekcję książek historycznych.
Amber to pierwsza książka, jaką udało mi się wygrać w losowaniu, które przeprowadziła Kasia z bloga Czytanie Moja Miłość. Był to jeden z konkursów urodzinowych. Kasiu, bardzo Ci dziękuję!
Zabłądziłam, to książka, którą udało mi się wygrać dzięki temu, że ktoś nie zgłosił się przez długi czas po nagrodę. Dzięki temu właśnie, wygrałam książkę w wielkiej urodzinowej akcji organizowanej przez Natalię z bloga Książkowe "kocha, nie kocha". Dodatkowo to właśnie ta książka jest pierwszą, którą otrzymałam z dedykacją od autorki! Bardzo, bardzo dziękuję!
Kolejną książką wygraną w konkursie jest Alkaliczny detoks. Tym razem organizatorem konkursu była księgarnia internetowa nieprzeczytane.pl, którą przy okazji serdecznie polecam. Jeżeli chcecie, to postaram się również o tej książce napisać recenzję. Z racji mojego wykształcenia bardzo się cieszę, że zasiliła moją kolekcję.
Ostatnią książką, którą udało mi się wygrać w kwietniu jest Zima naszej goryczy. Przy okazji, to już druga książka, którą wygrałam na drodze losowania, tym razem na blogu Świat Bibliofila. Kamilu, bardzo dziękuję Ci za książkę i ekspresową wysyłkę!
Jak widzicie kilka perełek wkradło się w moje ręce! A jak jest u Was? Bierzecie udziały w konkursach? Czytaliście któreś z tych książek? Co o nich sądzicie?
Piękne zdobycze;) gen atlantydzki i wspomnienie o Cecylii są na mojej liście must read;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Gen jak najbardziej szczerze polecam! Co do Cecylii miałam na nią dużą ochotę i już niebawem się za nią zabiorę;)
UsuńTyle cudowności ;) Nic tylko pozazdrościć ;) Miłego czytania ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Czytaninka
Bardzo dziękuję :) Może do którejś z nich Cię nakłonię;)
UsuńGratuluję licznych wygranych! Masz farta i oby Ci się tak dalej wiodło! Czekam na recenzje tych dobroci!
OdpowiedzUsuńAj, aktualnie to czasu brak na konkursy ;) Ale jak się uda, to będę próbować dalej swojego szczęścia ;)
UsuńJa od siebie szczerze polecam "Zabłądziłam" :) Fenomenalna powieść polskiej autorki,jeszcze długo będę o niej pamiętać... :) Piękne zdjęcia tak poza tym :) Pozdrowienia!!
OdpowiedzUsuńSłyszałam już kilka bardzo pozytywnych opinii i mam nadzieję, że szybko uda mi się podobną opinią z Wami podzielić :)
UsuńDziękuję!!! :)
Gratuluję wygranych i dobrze rozumiem Twoją radość, mnie samej udało się ostatnio wygrać kilka wspaniałych książek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To uczucie kiedy widzisz swoje nazwisko na liście zwycięzców jest bezcenne ;)
UsuńNadal nie wiem jak Ty to robisz, że tyle wygrywasz - najwidoczniej muszę się postarać jeszcze bardziej ;)
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na recenzje!
Staraj się staraj, bo warto! :)
UsuńPoza tym jedną książkę już u mnie wygrałaś! Teraz tylko trzeba pociągnąć szczęście dalej ;)
Szczęściara z Ciebie :) Gratuluję tylu wygranych konkursów!
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńJa też ostatnio wygrałam w konkursie Jaguara. :)
OdpowiedzUsuńA poza tym - zazdroszczę Steinbecka. :)
Ja właśnie ostatnio nie wzięłam udziału w ich konkursie, ale następnym razem znów się postaram ;)
UsuńA dziękuję, liczę, że się nim zachwycę! ;)
Tak bardzo zazdroszczę kilku pozycji!
OdpowiedzUsuńhttp://zacisze-ksiazkowe.blogspot.com/
Dziękuję :) Niektóre będzie szansa wygrać ;)
UsuńNiezła kolekcja! Z takowej też bym była dumna i chociaż niektóre tytuły widzę po raz pierwszy, to i tak chętnie bym po nie sięgnęła :) Lubię kiedy książka i tytuł nic mi nie mówią. Czytanie staje się dużo ciekawsze :)
OdpowiedzUsuńCzęsto mam dokładnie tak samo jak Ty! Nawet bardzo często. Chociażby Gen Atlantydzki, czy Szukając tego. Obie rewelacyjne, a nigdy wcześniej o nich nie słyszałam ;)
UsuńW konkursach warto brać udział, coś o tym wiem. Udanej lektury życzę!
OdpowiedzUsuńU Ciebie, to dużo więcej zdobyczy się zauważa! ;) Ale tak, warto brać udział ;)
Usuńostatnio zaczęłam brać udział w konkursach bo widzę, że warto. najbardziej z tych książek ciekawi mnie pozycja Steinbecka. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto!
UsuńWidzę, że kolejna osoba zwraca uwagę właśnie na Steinbecka. Przyznam, że nie miałam jeszcze przyjemności z autorem i teraz jestem jeszcze bardziej ciekawa! :)
trafilam do nieba??? :)
OdpowiedzUsuńTak! Witam serdecznie! :)
Usuńteraz juz bede na biezaco :)
UsuńMam taką nadzieję :*
UsuńWspaniałe zdobycze. Życzę miłego czytania. Jestem szczególnie ciekawa, jak odbierzesz ,,Amber'', bo ta książka zbiera skrajne opinie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Lubię książki ze skrajnymi opiniami. Lubię wyrobić sobie zawsze swoje zdanie ;)
UsuńMam za sobą tylko "Amber". Czekam na recenzje tych zdobyczy. :)
OdpowiedzUsuńKilka już jest! O resztę będę się starać ;)
UsuńBardzo się cieszę, ze zakładka dotarła w całości i się podoba! :D Świetne zdobycze ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kochamy Książki
Podoba i to bardzo! Dziękuję ;)
UsuńSzukając tego i Amber gorąco polecam :) Przyjemnych lektur!
OdpowiedzUsuńSzukając tego również gorąco polecam:) Amber jeszcze przede mną;)
UsuńIle zdobyczy, gratulacje! Ostatnio zaczęłam brać udział w konkursach i czasami szczęście mi dopisuje: dziś się dowiedziałam, że wygrałam dwie książki Tess Gerritsen :)
OdpowiedzUsuń''Alkaliczny detoks'' trafił do mnie przez pomyłkę i już został. Póki co czyta go moja mama :)
Pozdrawiam serdecznie :)
O proszę! Gratuluję! :)
UsuńAlkaliczny detoks na razie tylko przejrzałam, ale muszę się na nim skupić;)
Czy ja przegapiłam Twoją recenzje ,,Anioła na ramieniu" czy jeszcze jej nie było? Ostatnio mam niewiele czasu na nadrabianie blogów i mogłam coś przeoczyć :(
OdpowiedzUsuńNie przegapiłaś! :) Ta recenzja dopiero się ukaże ;)
UsuńAle z Ciebie szczęściara :D Gratuluję wygranych w konkursach!
OdpowiedzUsuńKsiążki świetne - w szczególności Sparks. Zazdroszczę i pozdrawiam :)
houseofreaders.blogspot.com
Dziękuję:) Kolekcja Sparksa jest po prostu rewelacyjna! <3
UsuńWspaniałe książki do Ciebie przywędrowały ostatnio. I gratuluję wygranych w tylu konkursach :). Mam nadzieję, że "Amber" Ci się spodoba :). Życzę miłej lektury i pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńRównież mam taką nadzieję;) Dziękuję!:*
UsuńTakich zdobyczy można tylko zazdrościć :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;)
UsuńU, widzę, że ten miesiąc był bardzo owocny. Gratuluję. :) Cieszy mnie, że i Steinbeck znalazł się w tym stosie. Mam nadzieję, że się spodoba. Przyjemnych lektur. ;)
OdpowiedzUsuńMnie również bardzo to cieszy:) Zdecydowanie nie spodziewałam się tej wygranej ;)
UsuńDziękuję :)
Sparksa mam i ja! :D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten Alkaiczny detoks. Chętnie przeczytam twoją opinię ;)
zapraszam do siebie
http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/
Sparks najlepszy ;)
UsuńSkoro jesteś zainteresowana, to postaram się znaleźć czas na detoks i go omówić:) Najlepiej byłoby go sprawdzić na sobie, ale kobiety karmiące nie mogą go przeprowadzać, więc na razie odpadam;)
Piękne zdobycze! Życzę samych wyśmienitych lektur i wrażeń przy nich. Także zbieram serię Sparksa i ubolewam, że zbliża się do końca :(
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
No tak, już tylko kilka tomów zostało... :( Czwartki staną się smutne
Usuń