sobota, 27 sierpnia 2016

"Andzia i duch pana Baryłki" - Agnieszka Stelmaszyk [recenzja]




Tytuł: Andzia i duch pana Baryłki
Autor: Agnieszka Stelmaszyk
Ilustracje: Elżbieta Śmietanka - Combik
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Liczba stron: 48


     Już czytam, to seria książeczek, która ukazała się nakładem wydawnictwa Zielona Sowa. Kilka dni temu przedstawiłam swoją opinię o jednej z opowiastek tej serii, a mianowicie "Krzyś i gang Pelargonii". Tym razem autorka zgłębi tajemnicę jednej z najstraszniejszych zmór dziecięcych wyobraźni - duchy!

     Wspomniana opowiastka o Krzysiu bardzo przypadła mi do gustu. Była ciekawa, mądra, pouczająca i zawierała przyjemne dla oka ilustracje. Z wielką przyjemnością sięgnęłam w związku z tym po kolejną książeczkę autorstwa Agnieszki Stelmaszyk. 

    Andzia to bardzo rezolutna i niezwykle odważna dziewczynka. Swoją wspaniałą, choć dość straszną i mroczną historię przeżyje wspólnie z Dorotką i Pawełkiem. Dzieci nocują u kochanej babuni w starym, rodzinnym domu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie Cyryl, który twierdzi, że spotkają tam ducha. I to nie byle jakiego, bo samego ducha pana Baryłki! Czy duch przyjdzie? Jak poradzi sobie Andzia i reszta bohaterów?

     Autorka po raz kolejny udowadnia, że świetnie włada piórem i w sposób prosty, przyjemny i niezwykle barwny porywa najmłodszych czytelników do świata bajki. Ilustracje tym razem wykonała Elżbieta Śmietanka - Combik, jednak i to wykonanie bardzo przypadło mi do gustu.

    Serie wydawnicze mają to do siebie, że wykonane są w taki sam sposób. I to mnie właśnie cieszy, gdyż pierwsza książeczka z serii Już czytam bardzo mi się spodobała. Miękka okładka, bardzo dobry, gruby papier, duża czcionka ułatwiająca czytanie. Bajka nie jest ani za krótka, ani za długa, a ilustracje są idealnie wkomponowane w tekst. Do tego informacja na początku, aby przed przeczytaniem opowieści, obejrzeć obrazki i na ich podstawie stworzyć własną historię. Na koniec ponownie mamy dwa zadania do wykonania. Tym razem młodzi czytelnicy będą musieli zobrazować pewną historię i wymienić szereg wyrazów bliskoznacznych do słowa duch. Oczywiście dzieci dostaną podpowiedzi. A Wy? Ile takich wyrazów jesteście w stanie wymienić? Tutaj mamy ich 6! Może komuś się uda? Próbujcie!

     Podsumowując, Andzia i duch pana Baryłki to kolejna świetna książeczka autorstwa Agnieszki Stelmaszyk, która ukazała się nakładem wydawnictwa Zielona Sowa, jako jedna z serii Już czytam. To intrygująca opowiastka z niezwykle barwnymi ilustracjami i kreatywnymi zadaniami do wykonania. Polecam!




Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Zielona Sowa


5 komentarzy:

  1. Będę zatem polecać ją dalej. Fajna książeczka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna książeczka, ale ilustracje mi sie kompletnie nie podobają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi właśnie ilustracje i samo wydanie najbardziej się podobają. Pozdrawiam! :)

      Usuń
  3. Świetna publikacja :)
    Ja bym kilka takich wyrazów znalazła, moja córa jeszcze ma z tym kłopot, ale wszystko przed nią, a takie książeczki na pewno są w tej kwestii przydatne i jeśli dodatkowo mają piękną grafikę... tylko brać :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Już czytam - o mój Boże pamiętam taką serię ni to książeczek ni to małych gazetek które czytałam gdy byłam dzieckiem, ale nie wiem czy to to, bo wnętrze i okładka jest zupełnie inne. Jakie to było wydawnictwo też nie mam pojęcia, ale wróciły miłe wspomnienia.

    OdpowiedzUsuń

Drodzy Czytelnicy!
Jest mi niezmiernie miło, że trafiliście na mojego bloga. Będzie mi jeszcze milej jeśli pozostawicie po sobie ślad w postaci komentarza. Dzięki temu wiem, co Wam się podoba i jaka jest Wasza opinia na dany temat. Pozostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę!
Pozdrawiam,
Daria

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...