wtorek, 1 marca 2016

Zaryzykowałam i przeczytałam, czyli N. Coori i jej "Zaryzykuję dla Ciebie"

N. Coori - "Zaryzykuję dla Ciebie"



Tytuł: Zaryzykuję dla Ciebie
Autor: N. Coori
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 29 październik 2015
ISBN: 97-883-79429-50-9
Liczba stron: 315
Cena: 26,40
Moja ocena: 8/10


Recenzja, żeby była dobra przede wszystkim musi być szczera. Zacznę więc od tego, że długo się wzbraniałam przed przeczytaniem tej książki. Dlaczego? Powodów może być kilka. Bałam się, że przeczytam kolejną książkę, będącą kontynuacją lub streszczeniem Greya. "Zaryzykuję dla Ciebie" to debiut młodej dziewczyny, co mnie również nie zachęciło. Dodatkowo dziewczyny, o której już jakiś czas temu słyszałam, co prawda same miłe słowa, ale jednak. Bałam się, że młoda autorka będzie opierać swoją książkę o własne życie o czym raczej czytałabym z pewnym niesmakiem. Ciągle jednak gdzieś mi się ta powieść pojawiała. Najpierw koleżanka uświadomiła mi, że N. Coori jest tą miłą dziewczyną, która w mojej pamięci zapadła głównie jako bardzo zdolna koszykarka. Później trafiłam na wywiad z autorką przeprowadzony przez Literacki Świat Cyrysi. N. Coori okazuje się być do tego mądrą kobietą, kochającą matką i oddaną żoną.
Rose Jenkins pochodzi z bardzo bogatej rodziny, w której nadrzędnym celem jest wysoki status społeczny. W dzieciństwie Rosemaria była niedoceniana przez rodziców. Serce Rose ma na sobie wiele blizn, a w środku dużo cierpienia. Jednak kobieta jest niebywale ambitna i bierze życie we własne ręce. Postanawia wbrew woli rodziców wyprowadzić się z rodzinnego domu do innego miasta i sama decydować o swoim życiu. Po sześciu latach wraca w rodzinne strony na ślub starszej siostry Kat. Tam go spotyka. Miłość z dawnych lat. Miłość, która tak boli, a za razem przywraca uśmiech. Wspomnienia wracają, kiedy tylko na niego spojrzy. Taylor Hart. Zabójczy przystojniak i arogant. Czy Rose da szansę Taylorowi? Czy mu zaufa?

Miłość z dawnych lat, to coś co jest bardzo bliskie memu sercu. Podobnie jak Rose przez wiele lat nosiłam w sercu uczucie do dawnej miłości. W moim przypadku uczucie zwyciężyło i jesteśmy razem do dziś. Jak będzie z naszą bohaterką?
Charakterystyka bohaterów była dość przewidywalna. Ona krucha i delikatna. On będący źródłem jej cierpienia. Spodziewałam się klasycznego erotyku. Jak jest po przeczytaniu powieści? Generalnie ciężko mi ją konkretnie sklasyfikować. Możemy w niej znaleźć nutę romansu, mocny erotyk, ciekawą i tajemniczą powieść obyczajową, a także momentami thriller psychologiczny, czyli gatunki, które lubię najbardziej! Młodziutka autorka zgrabnie i przyjemnie wymieszała wszystkie te gatunki. Dodatkowo co mi się bardzo podobało, wprowadziła narrację pierwszoosobową naprzemienną, dzięki czemu poznajemy emocje dwójki głównych bohaterów. Brawo! Fabuła również zasługuje na pochwałę. Akcja toczy się w idealnym tempie zasypując nas tajemnicami rodzinnymi, intrygami oraz scenami erotycznymi.
Książka napisana jest bardzo przyjemnym, prostym językiem, co sprawia, że czyta się lekko i szybko. Właściwie bardzo szybko, ponieważ osobiście wręcz ją pochłonęłam. 

Książka jest bardzo dobra. Potrafi zainteresować od pierwszych stron i trzymać nas w napięciu niemal do samego końca. Poleciłabym ją na pewno komuś, kto chce się oderwać od ciężkiej i trudnej literatury oraz komuś, kto ma na trochę dosyć szarej codzienności.

Szkoda, że autorka nie przybliżyła nam dokładniej przeszłości innych bohaterów, np Holly i Aleksieja. Mam nadzieję, że poznam ich bliżej w kolejnym tomie, gdyż "Zaryzykuję dla Ciebie" jest pierwszym tomem serii Zranione dusze. Największym minusem według mnie są wulgaryzmy podczas aktów seksualnych. Myślę, że można je było jakoś zgrabnie ominąć;). Żałuję również, że autorka nie zdecydowała się na osadzenie akcji w polskiej scenerii z pięknymi polskimi imionami, jednak nie jest to dla mnie minusem. Uważam, że książka również byłaby rozchwytywana, gdyby zamiast Teksasu pojawiła się Polska i chociażby dobrze znany autorce Wrocław.

Podsumowując cieszę się, że jednak sięgnęłam po książkę N. Coori, gdyż jest to bardzo przyjemna i ciekawa lektura. Jak na debiut tak młodej pisarki jest bardzo dobra! Zdecydowanie polecam tym, którzy mają jeszcze jakieś wątpliwości. Biorąc książkę do ręki byłam negatywnie nastawiona. Po przeczytaniu odłożyłam na półkę obok Nory Roberts, którą bardzo lubię :) Polecam!

8 komentarzy:

  1. Bardzo się cieszę, że tak pozytywnie oceniasz tę książkę, bo mnie również bardzo się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo pozytywnie się zaskoczyłam i cieszę się, że po nią sięgnęłam :) A to wszystko m. in. dzięi wywiadowi, który u Ciebie znalazłam! ;)

      Usuń
  2. Kolejna bardzo dobra recenzja Emotikon wink ksiazka zapowiada sie ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Każdy lubi coś innego ;) Ciekawi mnie w takim razie czy któraś z pozostałych książek jakie do tej pory zrecenzowałam przypadła do gustu :)
      Odwiedzę Cię z przyjemnością :)

      Usuń
  4. Czytałam o tej książce inne recenzje. Kusi mnie bardzo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiolu zależy co kto lubi. Mi się osobiście spodobała choć fakt widziałam różne opinie ;)

      Usuń

Drodzy Czytelnicy!
Jest mi niezmiernie miło, że trafiliście na mojego bloga. Będzie mi jeszcze milej jeśli pozostawicie po sobie ślad w postaci komentarza. Dzięki temu wiem, co Wam się podoba i jaka jest Wasza opinia na dany temat. Pozostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę!
Pozdrawiam,
Daria

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...