Tytuł: Czego pragnie mężczyzna
Tytuł oryginalny: What the Duke Desires
Seria: Książęcy detektywi
Autor: Sabrina Jeffries
Tłumaczenie: Anna Pajek
Wydawnictwo: BIS
Data wydania: 20 lipca 2016
Liczba stron: 392
Romans historyczny, pomimo faktów historycznych powinien być lekturą lekką i przyjemną. Jeżeli prawdy będzie w nim więcej aniżeli fikcji, a język podręcznikowy zamiast plastycznego, nic z tego nie wyjdzie. Z piórem Sabriny Jeffries spotykam się po raz pierwszy, otwierając nowy cykl Książęcy detektywi.
Maximilian Cale, książę Lyons, przyzwyczaił się do myśli, że jego porwany przed laty brat nie żyje. Gdy słynny detektyw Tristan Bonnaud twierdzi co innego, Max dociera do jego siostry, Lisette - tylko po to, by się dowiedzieć, że Tristan zniknął... Czy piękna dziewczyna działa w zmowie z bratem, czy też jest niewinna, jak twierdzi? Sprytna Lisette - w obawie, że niechęć potężnego księcia może zniszczyć Tristanowi karierę - przekonuje Maxa do wspólnej wyprawy do Paryża, której celem dla obojga ma być odnalezienie braci. Tę eskapadę jednak szybko przenika pożądanie, a dwoje podróżników odkrywać będzie nie tylko zagadki przeszłości, ale też tajemnice własnych serc.
Przyznam szczerze, że nie miałam wielkich oczekiwań względem tej lektury. Po powieściach moich ulubionych autorów, ciężko jest się komukolwiek przebić, przez wysoko postawioną poprzeczkę. Nikomu jednak nie mówię nie, a od tej książki oczekiwałam po prostu lekkiej i przyjemnej historii, która mnie wciągnie i na chwilę oderwie od codziennego życia.
Autorka ma bardzo przyjemny w odbiorze styl i włada plastycznym językiem, nadając swojej powieści odpowiedniego tła. Historia zgrabnie przeplata się z fikcją, tworząc ciekawe intrygi, tajemnice, które czytelnik z przyjemnością chce odkrywać. Akcja powieści jest wartka, tak, że nie można się przy niej nudzić. Bohaterowie od początku wykreowani są z uwzględnieniem wszelkich detali, których również nie brakuje w świecie przedstawionym. Spokojnie mogę przyznać, że polubiłam tę sprytną Lisettę, której wdzięku niejedna by pozazdrościła. Dzięki wprawnej ręce pisarki, przez lekturę się mknie niepostrzeżenie, przenosząc do dawnej Francji i wspaniałego Paryża.
Obawiałam się, że po skończonej lekturze nie będę mieć ochoty na sięgnięcie po kolejny tom, nawet jeśli ta okaże się całkiem przyjemna. Powiązania między bohaterami, tajemnice i zaskakujące rozwiązania sprawiają, że ponownie przenoszę się do Francji, by wypatrywać kolejnych losów Maxa i Lisetty. Z całą pewnością sięgnę po kolejną część, jeśli tylko będę mieć ku temu okazję. Również wątek miłosny zasługuje na pochwałę. Nie dostajemy tu burzliwego erotyku, ani ckliwej miłostki, ale namiętny romans, o którym aż chce się czytać. Delikatność i namiętność wspaniale ze sobą współgra, tworząc przyjemną całość.
Czego pragnie mężczyzna to wciągająca, a za razem lekka lektura na chłodne wieczory. Nie męczy, a wręcz przeciwnie. Sprawia, że czytelnik choć na moment opuszcza swoje cztery ściany, by przenieść się do Paryża i ukradkiem obserwować poczynania bohaterów. Lekka, przyjemna, z dobrze wykreowaną fabułą powieść, w której tajemnice i intrygi są na porządku dziennym. Chętnie sięgnę po kolejny tom, a Wam w pierwszej kolejności polecam ten. Warto się dowiedzieć, czego pragną mężczyźni.
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu BIS
Namiętny romans w ramach czytelniczego relaksu... czemu nie :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczytuję się głównie w takich pozycjach,więc również i ten tytuł będę mieć na uwadze ;)
OdpowiedzUsuńYmmm romans historyczny to coś dla mnie. Jak tylko spotkam tę książkę, z pewnością się na nią rzucę.
OdpowiedzUsuńNie lubię historycznych książek, więc podziękuję. ;/
OdpowiedzUsuń