Tytuł: Znajdź mnie
Tytuł oryginału: The Found Duet. Find me
Cykl: Połączeni (tom2)
Autor: Laurelin Paige
Tłymaczenie: Agnieszka Brodzik
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 9 grudnia 2016
Liczba stron: 336
Gwen Anders rozpoczęła pracę w klubie Sky Launch, aby zapomnieć o dręczącej ją przeszłości i zacząć wszystko od nowa. Szybko odnajduje się w nowym otoczeniu. Zaprzyjaźnia się też z nową koleżanką z pracy - Alayną Withers oraz z nowym właścicielem, Hudsonem Piercesem. Gwen czuje się tu ja w domu. Rozpoczęcie wszystkiego od nowa wiąże się z zostawieniem za sobą trudnych wspomnień z przeszłości wkrótce jednak okazuje się, że to nie takie proste. Gwen nie jest w stanie również zapomnieć o JC - mężczyźnie dzięki któremu po raz pierwszy uwierzyła w to, że świat może być piękny. Jest świadoma, że nie powinna się w nim zakochiwać, jednak teraz pragnie zrobić wszystko, by nie stracić ukochanego. [opis wydawcy]
Znajdź mnie to szósta książka wychodząca spod pióra Laurelin Paige, którą miałam okazję poznać. Szósta i z całą pewnością nie ostatnia! Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że Laurelin to jedna z moich ulubionych autorek powieści erotyczno - obyczajowych. Ciężko jest poruszać się w tym gatunku i nie zarzucić czytelnika nudą i powtarzalnymi schematami. Autorka ma w sobie coś, co sprawia, że każda jej powieść jest szalenie wciągająca, zmysłowa, niesztampowa i zawiera ogromną dawkę gorących emocji!
Miłość to temat rzeka, który można wałkować dniami i nocami, a końca nie będzie widać. Jak wiele jesteśmy znieść w imię miłości? Rozłąka, czas oczekiwania, samotność, zwątpienie. Miłość to krótkie słowo, lecz tak wiele znaczy. Choć czasem daje szczęście, to równie często niesie chwile rozpaczy. Z własnego doświadczenia wiem, że dla miłości warto zaczekać. Uzbroić się w bolesną cierpliwość i trwać. Niestety czasem kończy się to fiaskiem. Innym jednak razem pozostawia przed nami długą i szczęśliwą drogę. Jak będzie w przypadku Gwen?
Jest jednak coś w powieściach erotycznych, co zdaje się być często powielane. A może tylko takie jest moje odczucie? Chodzi mi o główną bohaterkę i jej niezdecydowanie. Raz kocha swojego partnera całym sercem (i ciałem!), po czym nie chce go widzieć, ma masę wątpliwości i na dobrą sprawę nie wie, co z tym fantem zrobić. Taka właśnie jest Gwen względem JC, a podobny motyw można zauważyć w Pięćdziesięciu twarzach Greya - E.L. James, czy Snach Morfeusza - naszej polskiej autorki K.N. Haner. Nie zarzucam nikomu plagiatu, czy wzorowania się na kimś innym. Po prostu jest to coś, co mnie osobiście drażni, a tak się złożyło, że pojawiło się w tych i innych książkach, które miałam okazję przeczytać. Mam nadzieję, że autorki odejdą od takiej bohaterki, bo zdecydowanie je na to stać.
Jedno jest pewne, Laurelin Paige potrafi zafundować swoim czytelniczkom emocjonalny rollercoaster, który porwie każdą bez opamiętania i pozostawi wstrząśniętą z czerwonymi wypiekami na policzkach. Atmosfera zrobi się gorąca, a serce zacznie znacznie szybciej bić. Znadź mnie to jedna z tych książek, które dzięki wspaniałym uczuciom i emocjom pozostanie w pamięci na długo, a płynność poszczególnych części serii pięknie zlewa się w spójną całość.
Podobnie jak w serii Uwikłani, autorka rozkręca się z każdym kolejnym tomem. Mam nadzieję, że trzeci będzie równie dobry, jak nie lepszy niż dotychczasowe. Jestem ogromnie ciekawa dalszych losów bohaterów, a może i mego ukochanego Hudsona będzie więcej? No i to zakończenie... Aj! Nie ładnie, droga pisarko, nie ładnie!
Połączeni. Znajdź mnie to kolejny emocjonalny rollercoaster, jaki wyszedł spod pióra mistrzyni powieści erotycznych, Laurelin Paige. Pobudza zmysły, podgrzewa atmosferę. Sprawia, że serce szybciej zaczyna bić, a czytelniki przepadają w lekturze na dobre! Polecam gorąco.
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu
Literatura erotyczna to zdecydowanie nie mój gust.. :)
OdpowiedzUsuńAAA! Muszę w końcu to przeczytać, bo książka już czeka i czeka!
OdpowiedzUsuńNadal mnie nie ciągnie :D Chwilowo nie mam ochoty.
OdpowiedzUsuńRównież lubię tę autorkę i jej powieści ;) Zawsze się w nich zatracam ;)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mogę się przekonać do takiego typu literatury, więc za całą serię podziękuję ;)
OdpowiedzUsuńNic nie czytałam tej autorki.
OdpowiedzUsuń